Gdzie podziały się „smugi kondensacyjne”?

Jestem wręcz zaniepokojona: gdzie podziały się „smugi kondensacyjne”? Dlaczego od dnia Bożego Ciała nie widziałam ani jednej?

Dziś jest kolejny dzień z zupełnie naturalnym niebem nad moją głową!!!

Czasem przelatuje nade mną jakiś ryczący samolot z lub na Okęcie, czasem widzę niewielki srebrzysty kształt samolotu posłusznie lecącego wyznaczonym kanałem powietrznym w kierunku wschód-zachód lub północ-południe, FlightRadar informuje mnie skąd i dokąd zmierza ten podróżnik, ale nie widzę ani jednego, latającego jak wariat we wszystkich kierunkach (po skosach, zakolach, trójkątach, pentagramach, literach „A” itp.) „brudasa” rozsiewającego smród i syf, tak ostatnio wszechobecny na naszym niebie!

Samoloty latają NORMALNIE!

Nie wybuchł żaden wulkan ani nie zdarzył się żaden kataklizm, który uziemiłby ruch lotniczy – dlaczego więc mam czyste niebo?

DLACZEGO SAMOLOTY LATAJĄ WZDŁUŻ I WSZERZ NIE POZOSTAWIAJĄC SMUG, KTÓRE SĄ RZEKOMO ZUPEŁNIE NORMALNYM ZJAWISKIEM?

Informuję, że pogoda, temperatura i wilgotność są każdego dnia inne, więc nie można wyjaśnić tego „stabilnymi i niesprzyjającymi do tworzenia się smug kondensacyjnych” warunkami.

Popatrzcie sami, jaki cudowny błękit przeziera zza śnieżnobiałych chmurek:

Ten wpis został opublikowany w kategorii Polska i oznaczony tagami , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

295 odpowiedzi na „Gdzie podziały się „smugi kondensacyjne”?

  1. TheEndi pisze:

    Dałem wywiad na główną. Dzięki Wojtek!

  2. Nie ma problemu, niech się ludziska edukują.

  3. astromaria pisze:

    O, dzięki Ci wielkie!!!

  4. Kolejny film wart obejżenia. Co prawda jeszcze go nie obejrzałem, ale z tego, co wyczytałem z opisu warto zwrócić uwagę na ostatnie 10 minut, kiedy to geoinżynier Ken Calderia zapytany przez kandydata na kongresmana Johna Fitzgeralda o toksyczne skutki rozpylania odmawia odpowiedzi i spieszy się do ucieczki 🙂 (zapewne wygląda to podobnie zabawnie jak w filmie Michela Murphego „What in…”)

  5. Im dłużej się temu wszystkiemu przyglądam, tym częściej dochodzę do wniosku, że „ONI” nie chcą uratować naszej planety, „ONI” chcą uratować ich agendę, która w skrócie brzmi: „kupuj, kupuj, kupuj, droższe, nowsze, większe”.
    To co „ONI” w tej chwili robią jest konsekwencją tego, co nie było zrobione w ciągu ostatnich 100 lat, a w szczególności ukrywania przed nami technologii, które już dawno powinny wejść w życie, takie jak zasilanie energią słoneczną, czy też samochód na wodę. Gdyby te technologie nie były tak długo ukrywane nasze życie dzisiaj byłoby o wiele mniej skomplikowane. Ale nie, „ONI” przecież muszą zarabiać na ropie. Jaki byłby zysk z samochodw jeżdżących na wodę, czy też z domów zasilanych energią słoneczną…

  6. Przetłumaczyłem kluczowy moment z filmu od minuty 34:42 do 35: 08:

    „Ludzie zaproponowali aby wykonywać to przy użyciu samolotu, ponieważ jest to bardziej wydajna metoda.
    Ten samolot używany był do walki z pożarami.
    Jak tutaj widać woda rozpylana jest z tyłu samolotu.
    Jeśli robilibyśmy to dla nawożenia żelaza, to w rzeczywistości nie można by tego zobaczyć jak wylatuje z tyłu samolotu.
    Więc jest to jedna z proponowanych metod.
    Zapylenie obszaru o wielkości 200 x 200 kilometrów zajmuje około 3 dni i wielu samolotów.”

    Spróbuję też przetłumaczyć dyskusję z ostatnich 10 minut.

  7. astromaria pisze:

    To samo jest w medycynie. Całe pokolenia lekarzy, przez ponad 100 lat, badały wpływ witamin i mikroelementów na zdrowie i napisano na ten temat grube tomy podręczników. A dziś co mamy? Na studiach medycznych nie uczy się studentów o tych sprawach, lecz wykłada się farmakologię. Niedługo szkorbut będziemy leczyli agresywną chemioterapią, zamiast witaminą C. Regres w medycynie jest przerażający, a wszystko tylko dlatego, żeby sprzedawać piguły i drogie (inwazyjne) zabiegi medyczne za wielką kasę. Z tego powodu wdrażany jest Codex Alimentarius, który pod pozorami dbałości o nasze bezpieczeństwo i zdrowie narzuca ograniczenia w dostępie do witamin i naturalnych metod profilaktyki, po to, żeby „oni” mogli zarabiać na ludzkim zdrowiu. Przy okazji upieką kilka innych pieczeni, np. redukcję populacji czy ogłupienie ludzi, którzy staną się jeszcze bardziej zniewoleni, niż są teraz. Władza nie potrzebuje mądrych obywateli. Władza lubi zarządzać baranami. I dlatego mamy się stać równie mądrzy, jak owce. Bo owce nie potrafią wykombinować, że władza (rzekomo) ma pokornie służyć nam, a nie my władzy (tak mnie kiedyś uczyli w szkole, że my w demokratycznych wyborach wybieramy tych, którzy w naszym imieniu mają coś tam zrobić).

  8. No właśnie, więc reasumując można wysunąć bardzo prosty i logiczny wniosek:

    -> rozpylanie substancji pod pozorem walki z globalnym ociepleniem
    -> produkcja GMO odpornych na rozpylane substancje
    -> zachorowalność ludzi na różne choroby
    -> produkcja leków na te choroby
    -> wszystkie korporacje są zarobione

  9. Znalazłem ciekawy artykuł:

    http://www.independent.co.uk/environment/climate-change/poland-blocks-carbon-targets-2300729.html

    Nie zabardzo wiem jak się do tego ustosunkować. Artykuł jest bardzo świeży z 22-giego zeszłego miesiąca. Niestety nie śledzę polskich newsów, więc nie wiem o co chodzi.

    W skrócie w artykule jest mowa o tym, że Polska jako jedyny kraj w EU zablokowała program mający na celu wyszukiwanie obiektów emitujących CO2 do atmosfery (tłumaczę na gorąco).
    Minister EU do spraw energii Chris Huhne zganił Polskę za takie postępowanie, mówiąc, że jest zawiedziony. Nasz minister od środowiska Andrzej Kraszewski stwierzdił, że EU musi zrozumieć sytuację biedniejszych krajów EU.

    Być może EU przygotowuje się do wprowadzenia podatku węglowego, który prawdopodobnie zrujnowałby nasz kraj, ponieważ jak wiadomo nasza energia w 95% pochodzi od węgla. Nie jestem pewien, czy dobrze to interpretuję, ale chyba o to tu chodzi.

  10. A zapominałem wam powiedzieć, że wczoraj ruszyła akcja przedwyborczego protestu przeciwko rządowi i głównym mediom, która potrwa do 24-tego. Ja wyślę trochę email i dobrze by było gdybyście też wysłali.
    Więcej info na stronie Mikołaja Rozbickiego:

    Zjednoczmy się i zaprotestujmy! Listy do władz

  11. Jestem ciekaw, czy ktoś z was widział ten film. Nadany był w 2009 roku przez telewizję ABC News. Zrobiłem tłumaczenie i napisy do krótkiego fragmentu dotyczącego geoinżynierii. Film jest fikcją, aczkolwiek wyraźnie widać, że jest propagandą tworzenia NWO i światowego rządu pod przykrywką walki z globalnym ociepleniem.

  12. LogoPedant pisze:

    @Wojciech…

    Teraz mi zatrybiło! Jak wszyscy wiemy, chemtrails jest obecne nawet w bajkach, podprogowo wciskane do głów młodych ludzi, oswajające ich z „nową” rzeczywistością, ale zauważyłem również, że coraz częściej pojawiają się w nich żółtawe, gęste chmury. Można je również zaobserwować w teledyskach, jakoby stylizowanych na kolory sepii, ale to chodzi o siarkę! Takie brudne niebo widać też w niektórych reklamach i grach komputerowych. Czyli wychodzi na to, że oprócz oswajania z chemtrails, dochodzi oswajanie z rozpyloną siarką…

  13. Ogólnie mówiąc tworzą nową rzeczywistość. Dla tych, co się urodzili w pzreciągu ostatnich kilku lat będzie to normalne, dopóki nie zaczną chorować i zastanawiać się, co jest tego przyczyną. Pomijając już fakt, że ktoś im o tych opryskach będzie musiał powiedzieć. A w telewizji, czy szkołach się o tym nie dowiedzą.

  14. hovara pisze:

    @Wojciech to z CO2 to chodzi o to : Donald Tusk polskie weto ws. zwiększenia ambicji klimatycznych przez UE
    A największymi producentami Co2 są: BOT Elektrownia Bełchatów SA
    Kliknij na hovare zobaczysz ziemię, która ma dziwne kolory.

  15. hovara pisze:

    Na innych satelitarnych zdjęciach kolor niebieski widoczny jest jako jasno bordowy a na innych szary.

  16. No tak. Wychodzi na to, że nasz rząd jest głupszy niż myślałem. Czy oni na prawdę nie zdają sobie z tego sprawy, że spryskiwanie ma ścisły związek z emisją CO2 i przygotowywaniem państw na wprowadzenie podatku węglowego? Może oni rzeczywiście nie zdają sobie z tego sprawy, że spryskiwanie na prawdę się odbywa? Wcale bym się nie zdziwił. Przyjdzie taki dzień i to już wkrótce, że UE się rozpadnie, a Polska pozostanie na lodzie bez tych wszystkich zasobów, które nam unia rozkradła. Wtedy zobaczymy jaką minę będzie miał Tusk, czy też Komorowski.

  17. Tomasz33 pisze:

    Od tygodnia niebo czyste… Czyżby przestały latać samoloty? 😉

  18. astromaria pisze:

    U mnie w kratkę (dosłownie i w przenośni), raz smugi są, a raz nie ma. Za to dziś były chmury jak z horroru.

  19. mario pisze:

    Witam,
    9 miesięcy byłem w Kosowie i tam nie przypominam sobie żebym widział smugi. Dla potwierdzenia tego przejrzałem setki zdjęć i na żadnym, a można napisać na każdym piękne i błękitne niebo bez syfu.

  20. mario pisze:

    Już gdzieś na forum wspominałem. Byłem 9 miesięcy w Kosowie i cieszyłem się pięknym , czystym niebem.

Straciłeś czas i energię na pisanie komentarza który skończył w spamie? Stało się tak, ponieważ nie raczyłeś przeczytać ze zrozumieniem FAQ!